Scenariusz przedstawienia pt. „Marzanna”

w oparciu o sztukę Wandy Chotomskiej pt. „Marzanna”

opracowała Marta Ponieważ, nauczyciel klas I-III

Płyń sobie, Marzanno, szumiącym potokiem,

Na morze szerokie, na morze głębokie.

Zgiń, przepadnij, zimo, i nie wracaj do nas-

Na przyjęcie wiosny otwórzmy ramiona.

A teraz, gdy zima poszła już daleko-

Zatańcz z nami, Wiosno, nad zieloną rzeką.

Postacie: Narrator, Marzanna, Młodzieniec

Narrator

Proszę o skupienie, no i proszę siadać,

bo teraz będzie tragiczna ballada.

Przed laty żyła sobie Marzanna, panna cnotliwa i hoża-

Piękna jak zorza była poranna i czysta była jak zorza.

Skromna, pogodna, schludna i miła, wstawała zawsze o świcie,

 pracę lubiła, co dzień się myła- przykładnie pędziła życie.

Wszystko umiała zrobić bez mała

I jeszcze na dobrym wychowaniu się znała.

Rybę jadała zawsze widelcem i nie lizała talerzy,

Grzeczność na co dzień ceniła wielce, więc brawo jej się należy.

Marzanna

Jestem Marzanna w wianku na głowie.

Witam was grzecznie mili widzowie.

Młodzieniec

Przyjmij, Marzanno, serce w ofierze...

Marzanna

Najpierw zdejm czapkę, mój kawalerze!

Młodzieniec

Panno Marzanno, chcę cię za żonę...

Marzanna

Chcesz mnie za żonę? To wykluczone!

Nie wyjdę nigdy za kawalera, który rękawem nosa wyciera.

Młodzieniec

Panno Marzanno! Zostań mą żoną!

Młodzieniec

Proszę cię, porzuć tę myśl szaloną!

Nie chcę za męża chłopaka, który

Słynie z takiego braku kultury!

Młodzieniec

Dosyć już tego, proszę panienki!

Panienka nie chce dać mi swej ręki?

Za tę odmowę, którąś mi dała

Rzucę cię w wodę byś otrzeźwiała!

Młodzieniec

Choćbym została w wodzie skąpana,

Nie wyjdę za mąż za chuligana!!!

Narrator

Teraz już wiecie, w czym sprawy sedno, mieliście na to dowody,

Jak postąpiono z Marzanną biedną, za co ją pchnięto do wody.